Intencje
– Poczekaj, poczekaj jak tylko stuknie Tobie czterdziestka to dopiero zobaczysz! – myślę, że mówiąc te słowa przed laty moja Przyjaciółka miała dobre intencje. Brzmiało to jednak wtedy dla mnie jak „czary mary”.
– No mówię Tobie – dodała patrząc na mnie jakby spod byka – będziesz chodzić po ścianach tak się Tobie będzie chciało seksu. Teraz to Ty nie jesteś w stanie nawet sobie tego wyobrazić jak bardzo – tonem zdecydowanym i pewnym siebie tłumaczyła mi niczym wołu na granicy. Zobaczysz za kilka lat.
– Oj tam, oj tam – odparłam. Demonizujesz. Poza tym Kto nie lubi seksu? – dodałam ciut przekornie – jednocześnie nalewając kawę do filiżanek.
Potrząsnęła malowniczo rudymi jak ogień włosami i usiadła przy stoliku z gracją zakładając noga na nogę.
Wyglądała jak banknot milion dolarów.
-Też tak mówiłam przed laty – stwierdziła z westchnieniem. I nie wierzyłam – a jednak.
To jest tak mocne, że oszaleć można. Sama się przekonasz.
Pamiętasz Basię wróżyła klasykami na pewno ją kojarzysz – to ta co zmarła z rok temu – opowiadała zamyślona. Osierociła córkę – coś strasznego. Znałyśmy się dobrze, chorowała i postawiłam Jej karty. Widziałam, że…
To musiało być dla niej cholernie ciężkie – westchnęła – dużo wcześniej Ona sama też widziała TO w kartach.
Wiedzieć i nic nie móc zrobić to jest rozwalające. Tak ciężko unieść.
Była ode mnie starsza o jakieś trzy lata tak jak ja od Ciebie- popatrzyła na mnie jakby niewidzącym wzrokiem.
To Ona właśnie przed laty mi mówiła: Zobaczysz 40tka oszaleć można tak się tego seksu chce.
Też się śmiałam i nie wierzyłam. A jednak miała rację.
Marzenia
O czym marzysz? Czego pragniesz? – to jest najważniejsze. Co dla Ciebie jest najważniejsze? Jaki masz cel?
Wsłuchaj się w siebie i swoją duszę. Jakie jest pragnienie Twojej duszy? To musi być spójne.
I czego Ona najbardziej chce i przede wszystkim JAK bardzo chce? A czego Ty chcesz?
To jest kluczowe właśnie: Jak bardzo? I co jesteś w stanie w zamian oddać.
Tak tak to tutaj jest właśnie klucz.
Ta chęć musi być ogromna tak silna, spójna, że wszystko inne będzie bez znaczenia.
Przed laty Ktoś kiedyś powiedział na przykład, że prawdziwe bogactwo osiągają ludzie szaleni.
Opętani pasją, wizją, marzeniami i chęciami aż po trupach bywa i do celu.
Mawiają: „bogaty, ale wariat”. Coś w tym jest.
Pierwsza Zasada Magii jeśli chcesz to możesz przeczytać o niej w moim wpisie „O Magii”
Intencje
Anioły i Demony targają nasze dusze każdego dnia. Dobro i zło niczym czerń i biel naszych intencji.
Magia może być biała i czarna. To zależy czego pragniesz najmocniej. Jak bardzo i dlaczego?
Każdego dnia Ktoś ma do Ciebie jakieś intencje, które mogą być jawne i przewidywalne, ale bywają też takie ukryte.
I nie chodzi mi tylko o te słowa ciskane niczym „zatrute strzały” raniące na przykład w trakcie kłótni.
Słowa, których bardzo się żałuje chwilę potem. Ale nie da się cofnąć czasu i zapadają w nasze dusze niczym ciężki kamień na dno rzeki. Myśli te nie wypowiedziane też krzywdzą swoją siłą zazdrości, rozczarowania i braku spełnienia.
Druga zasada Magii: Określ swoje Intencje. Konkretnie, dosadnie, wprost i wyraź je.
Spróbować
każdy może – jasne, że tak, ale będzie to z góry „próba” skazana na przegraną.
Jeśli mówisz, że „spróbujesz” to znak, że Twoja podświadomość neguje Twoje chęci i pragnienia.
Dusza Tobie szepce, że wątpisz w to po prostu. Próbowanie z góry przekreśla plan.
Jak słyszę, że Ktoś coś spróbuje tudzież próbuje i będzie próbował wiem (bez kart) , że marne ma szanse.
„Diabeł tkwi w szczegółach” – mawiała moja Prababcia przed laty
błędnie:
– żeby nie zdradzał *
– chcę kochającego
– aby nie był leniem
w punkt:
– żeby był mi wierny
– aby mnie kochał i okazywał** mi miłość
– był pracowity
Czy widzisz różnicę?
Afirmacje
to nic innego jak nasze intencje. Aby się spełniły, czyli zadziałały muszą być wyrażone jak najbardziej konkretnie i wprost. Dlatego na przykład te wypowiadane w złości bywają takie do celu.
w punkt:
– „żeby Cię pokarało!”
– „zbrzydnij cholero!”
– „żebyś żałował!”
Czy widzisz ten ładunek energii i siły złości? I zauważ to takie mega konkretnie i wprost!
I tak właśnie zostaje ciśnięta „zatruta strzała” lub rzucone „złe oko”.
a tymczasem błędnie:
– ” Nie myśl teraz o swojej pierwszej miłości” – zapewne już o niej myślisz.
– „Niech Pani się nie stresuje” – mówił do mnie Instruktor w trakcie nauki jazdy – z miejsca się mocno stresowałam i do dziś jestem bez prawka.
– „Nie sprawdzaj tego” – pierwsze co zrobisz to sprawdzisz
Dlaczego to jest błędnie?
Otóż dlatego, że *podświadomość nie czyta „nie”
ale czy na pewno?
Wróżka Milena
PS. Zapraszam Cię na mój Instagram
** „aby okazywał miłość” – bardzo często pomijany wątek w intencji tudzież afirmacji a jakże istotny.
Bywa, że Ktoś kocha ale kompletnie nie umie albo nie chce tego okazać.