Czy bez mojej daty urodzenia się nie da?

17 maj

Czy bez mojej daty urodzenia się nie da?

Czy ja muszę Pani coś podać? Imię? A po co Pani moja data urodzenia?
Czy wróży Pani ze zdjęć? Co Pani potrzebuje aby postawić karty?
Czy bez mojej daty urodzenia się nie da?
JA jestem czwórką… jedynką… ósemką…
Jestem spod znaku Skorpiona i JESTEM numerologiczną dziewiątką.
Po co Pani moja data? Proszę postawić karty bez daty.


Twoja

data urodzenia. Czy jest mi potrzebna? Nie.
Oczywiście, że mogę postawić Karty na Ciebie, czy  też Osobę o którą pytasz
bez znajomości dat urodzenia.
Jak?
Wystarczy, że mocno się skupię na „obiekcie”.
Pomyślę o Tobie lub o tym kimś i taaddam…
Mogę postawić karty patrząc na zdjęcie ale mogę i bez.
Ale z datą jest łatwiej. Po prostu.

 

Dlaczego

pytam o datę?
Aby wzmocnić przekaz energetyczny i go mocno spersonalizować czyli
ukierunkować na konkretną osobę o którą pytam karty.
A tak wprost aby wyjaśnić to przytoczę przykład. Jest wieczór.
Rano wróżyłam Pani Agacie. Po południu dzwonił Pan Adam i pytał o
ukochaną Panią –tak.. tak – Agatę.
Moja ciocia, przyjaciółka na przykład ma na imię Agata.
Wieczorem Ty mówisz – jestem Agata.

Aby mieć 100%

pewności, że Karty pokażą mi Twoją osobę i Twoją przyszłość
proszę o  Twoją datę urodzenia.
No chyba, że masz na imię Hermenegilda, czy jaka inna Kleopatra.
To wtedy nie musisz. Ale możesz. Zawsze lepiej Z niż BEZ.


Nie znasz

 

Nie wiesz kiedy Ona się urodziła? To powiedz o tym wprost.
Zamiast kombinować po prostu o tym powiedz.
Wtedy Ty musisz się skupić na TEJ osobie o która pytasz.
Postawię karty na Twoje myśli.
Energetycznie skupię się na Tobie i przez Ciebie dotrę do….

 

Kto ma Karty

ten ma władzę. Tak. Uwielbiam to powtarzać.
Pamiętaj, że ile wróżek, wróżbitów tyle postaw.  Jak z wszystkim w życiu.
Każdy ma swój wypracowany zbiór zasad, styl pracy i swój własny odczyt kart.

 

Nie musisz


u mnie wróżyć. To Ty dokonujesz wyboru.
I jeśli już wybierasz moje Karty to zrozum, że ja traktuję swoja pracę jak misję.
Prawda nade wszystko. Miej jednak świadomość, że dokonuję tylko odczytu moich Kart.
Tylko albo aż. Czytam karty wprost i sama czasem nie dowierzam…
Czas zweryfikuje. Jak wszystko w życiu.

 

Mam wpojoną

 

zasadę. Tak podchodzę do ludzi jakbym sama chciała być potraktowana.
Im gorsza prawda – tym bardziej wprost bez leleum polelum.
Tak wiem to często trudniej i okrutnie.

 

 

„Okrucieństwo jest najwyższym miłosierdziem”

 

Kiedy

usłyszałam pierwszy raz te słowa (to wersja uproszczona i
zachowana w mej pamięci)– od Trenera Systemy – (pozdrawiam – jeśli czytasz Piotrze)
się oburzyłam. No jak to tak?!
Gdzież tu miłosierdzie w okrucieństwie? A jednak.
Wyobraź sobie, że jesteś na wojnie.
Wróg Cię wziął w niewolę (i nie jest przystojnym) i ma zamiar Cię torturować.
Czy nie lepiej aby od razu Cię odstrzelił?
Zamiast cierpienia wielogodzinnego bardziej humanitarna jakby śmierć.
No napisałam, że nie jest przystojnym…

 

Numerologia

Czyli policzę Tobie Twoje wibracje numero czyli Twoją Datę Urodzenia.
Numerologia to nauka.
Jak w matematyce 2+2=4 i nie chce być 5.
Choćby bardzo chciało. Generalnie to nie ma wibracji złych ani dobrych.
Hmm no ok ten fakt podlega dyskusji.
Ile wróżek…wiem wiem już nie raz pisałam i nie raz do tegoż wrócę.

 

Twoja Data

Urodzenia Tak. Powie mi jaką osobą jesteś.
I jakie masz wpływy numerologiczne na Twoje życie.
I co Cię czeka – też można zobaczyć z daty urodzenia.
Ale pamiętaj, że do są tylko wpływy. Tylko albo .

 

 

Ale czy na pewno?

 

Wróżka Milena Radomiła

PS. Zajrzyj do mnie na Instagram – zapraszam

Call Now Button